Spowiedź przedślubna

Jak się wyspowiadać przed ślubem? Czy trzeba się spowiadać z całego życia? Czym właściwie jest małżeństwo, że wymaga się spowiedzi przed jego zawarciem? – takie pytania zadają sobie chyba wszyscy narzeczeni. Ks. Marek Ferra ( ksiądz katolicki z wieloletnim stażem) w krótki, prosty i przejrzysty sposób odpowiada na każde z nich. Opisuje, jaki jest sens spowiedzi przedślubnej, jak się do niej przygotować, na co zwrócić uwagę. Zadaje także szereg dodatkowych pytań, które mają skłonić do głębszej refleksji na temat istoty wiary, rachunku sumienia, przysięgi małżeńskiej i samego małżeństwa. „Narzeczeni. Chyba każdy spowiednik rozpoznaje ich na pierwszy rzut oka. Nie tylko dlatego, że zwykle przychodzą do spowiedzi parami, a w rękach trzymają charakterystyczne kartki. W ich oczach, na twarzach, w całej postawie widoczny jest jakiś niepokój i pytanie: jak się wyspowiadać? I bardzo często rzeczywiście zaczynają od słów: „nie wiem, jak powinna wyglądać ta spowiedź”. Wiele osób zadaje sobie to pytanie i to przed każdą spowiedzią. Tym bardziej jest ono zrozumiałe u tych, którzy przychodzą do spowiedzi przedślubnej. Ślub, a dokładniej rzecz nazywając, zawarcie sakramentu małżeństwa, to jeden z najistotniejszych momentów życia, dlatego rzeczywiście wymaga on dobrego przygotowania. Ważnym elementem tego przygotowania jest spowiedź. Dla tych zaś, którzy przystępują do spowiedzi przedślubnej po długiej przerwie, po latach nieobecności przy konfesjonale, jest nawet bardzo, bardzo ważna. Pojawia się wtedy nieporadność, niepokój, czasami wręcz strach. Nie wiadomo, od czego zacząć, co taka spowiedź powinna obejmować, czy powinna być szczegółowa, czy raczej bardzo ogólna”. (fragment książki)